Zaloguj się
Urodził się w 1896 r. we wsi Tokary, prawdopodobnie to dzisiaj miejscowość na granicy polsko-białoruskiej w powiecie siemiatyckim, wtedy w Guberni Lubelskiej. Uczył się już w Warszawie w gimnazjum Rontalera. Na studia inżynierskie został wysłany do szwajcarskiej Lozanny, ale z powodu wybuchu wojny nie ukończył ich.
Już w czasie studiów wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej i Związku Strzeleckiego. W 1916 r. został powołany do armii carskiej, gdzie skończył szkołę oficerską. Po demobilizacji znalazł się w Kijowie. W 1918 r. przedostał się z ogarniętej rewolucją Rosji do Polski. Już w listopadzie w stopniu podporucznika służył w szeregach Wojska Polskiego i został skierowany do Sekcji Automobilowej Ministerstwa Spraw Wojskowych (MSW). Nie było to jednak zarządzanie na wysokim szczeblu, ale etat pomocnika szofera samochodu Marszałka Józefa Piłsudskiego, co mimo wszystko było dużym wyróżnieniem dla 22-letniego młodszego oficera. Po kursie oficerów samochodowych w Krakowie został dowódcą zapasowej kolumny samochodowej w Lublinie.
W czasie wojny polsko-bolszewickiej od 1919 r. rozpoczął służbę frontową w oddziałach samochodowych frontu litewsko-białoruskiego. W 1920 otrzymał przydział do Sekcji Wojsk Samochodowych Departamentu II MSW i wysłano go na kurs oficerów samochodowych do Centre d'Instruction Automobile de Fontainebleau. Po jego ukończeniu został kierownikiem laboratoriów i wykładowcą w Szkole Podchorążych Wojsk Samochodowych w Warszawie. Korzystając w pobytu w stolicy uzupełnił studia techniczne na Politechnice Warszawskiej.
W tym czasie zajął się pracą dydaktyczną także w Oficerskiej Szkole Inżynierii, Państwowej Szkole Technicznej Lotniczo-Samochodowej i na różnych kursach samochodowych. Został też członkiem Wojskowego Klubu Samochodowego i Motocyklowego, który stał się wydawcą „Przeglądu Samochodowego i Motocyklowego”. Było to pismo o sporym znaczeniu dla popularyzacji motoryzacji w Polsce, a porucznik Kazimierz Wallmoden był jego redaktorem naczelnym.
Równolegle wydał też kilka podręczników dla kursantów i zawodowych mechaników. Gdzieniegdzie zachowały się mocno sfatygowane od częstego użytkowania takie pozycje jak:
§ Teoretyczne Zasady Działania Silników Spalinowych
§ Elektrotechnika Samochodowa
§ Podręcznik dla Kierowców
§ Karburatory Samochodowe – dwa tomy.
Zachowało się więcej egzemplarzy wspomnianego „Przeglądu...”, w tym w zasobach Biblioteki Narodowej.
Ciekawe i nie do końca jasne były losy czasopism wojskowych związanych ściśle z osobą Kazimierza Wallmodena. Wojskowy Klub Samochodowy i Motocyklowy rozpoczął wydawanie dwutygodnika „Automobilista Wojskowy” od marca 1926 r., czyli równolegle z „Przeglądem...” który wydawano jako miesięcznik i organ tego samego klubu. Redaktorem naczelnym pierwszego był kpt. Królikowski-Muszkiet, a drugiego por. Wallmoden. Jak to działało, nie mam pojęcia, ale od stycznia 1929 r. „Przegląd Samochodowy i Motocyklowy” połączył się z miesięcznikiem „Auto” (drugim, bardzo ważnym czasopismem motoryzacyjnym), pozostając pod tytułem tego drugiego.